Labubu, co to jest? Wyjaśniamy fenomen
Labubu to postać, która w ostatnich latach zdobyła ogromną popularność na całym świecie, stając się prawdziwym fenomenem kulturowym. Ale czym właściwie jest Labubu i skąd wzięło się to fascynujące zjawisko? Odpowiedź na pytanie „Labubu, co to?” jest kluczem do zrozumienia tego, co sprawia, że te designerskie maskotki podbijają serca kolekcjonerów i entuzjastów popkultury. Labubu to efekt pracy kreatywnego umysłu, który stworzył postać o unikalnym charakterze, przyciągającą uwagę swoim wyrazistym designem.
Kim jest twórca Labubu i skąd się wzięło?
Twórcą postaci Labubu jest Kasing Lung, utalentowany hongkońsko-holenderski projektant. Labubu nie jest samodzielną kreacją, lecz integralną częścią większej serii opowieści zatytułowanej „The Monsters”. Ta seria czerpie inspirację z bogatego świata nordyckiego folkloru i mitologii, nadając postaciom głębszy kontekst i opowieść. Kasing Lung, poprzez swoją twórczość, przeniósł elementy pradawnych wierzeń i legend do współczesnej popkultury, tworząc postacie, które rezonują z odbiorcami na całym świecie. Oprócz Labubu, w uniwersum „The Monsters” pojawiają się również inne charakterystyczne stworzenia, takie jak Mokoko, Pato, Spooky, Tycoco i Zimomo, każde z nich posiadające swój unikalny styl i historię.
Sekret designu: słodko-brzydki wygląd i inspiracje
Sekret niezwykłej popularności Labubu tkwi w jego niepowtarzalnym designie, który można określić jako „słodko-brzydki” (ang. „cute-ugly”). Labubu charakteryzuje się figlarnym, nieco zadziornym wyglądem, który natychmiast przyciąga wzrok. Posiada okrągłe, futrzaste ciałko, duże, otwarte oczy nadające mu wyrazu, spiczaste uszy, które dodają mu charakteru, a przede wszystkim – dziewięć ostrych zębów, które stanowią jego najbardziej rozpoznawalny i nieco prowokacyjny element. Ten kontrast między uroczym, pluszowym wyglądem a drapieżnymi zębami tworzy fascynującą mieszankę, która przyciąga i intryguje. Inspiracje Kasinga Lunga, czerpiące z nordyckich legend, nadają postaciom dodatkową głębię i tajemniczość.
Dlaczego Labubu podbija świat i Polskę?
Popularność Labubu wykroczyła daleko poza kręgi miłośników sztuki użytkowej, stając się globalnym zjawiskiem, które dotarło również do Polski. Zrozumienie, dlaczego właśnie te designerskie maskotki zdobyły tak ogromne uznanie, wymaga przyjrzenia się kilku kluczowym czynnikom, które napędzają ten trend. Od sposobu dystrybucji, przez wpływ mediów społecznościowych, po psychologiczne aspekty kolekcjonowania – wszystko to składa się na fenomen Labubu.
Pop Mart i blind boxy: magia kolekcjonowania
Kluczowym elementem strategii sukcesu Labubu jest współpraca z chińską siecią detaliczną Pop Mart. Firma ta wyspecjalizowała się w sprzedaży kolekcjonerskich zabawek artystycznych, a jej flagowym produktem są „blind boxy”, czyli pudełka-niespodzianki. Każde takie pudełko zawiera losową figurkę z danej serii, co wprowadza element niepewności i ekscytacji związany z odkrywaniem zawartości. Ta magia kolekcjonowania sprawia, że fani chcą zdobyć wszystkie dostępne modele, a nawet poszukiwać rzadkich, sekretnych wersji, które na rynku wtórnym mogą osiągać bardzo wysokie ceny. Wysoka jakość wykonania, często z wysokiej jakości winylu, dodatkowo podnosi wartość tych przedmiotów.
Celebryci i influencerzy: kto promuje Labubu?
Ogromny wpływ na wzrost rozpoznawalności Labubu miało ich promowanie przez celebrytów i influencerów na całym świecie. Gwiazdy takie jak Lisa z Blackpink, Rihanna czy Dua Lipa, prezentując swoje kolekcje Labubu, sprawiły, że postacie te stały się obiektem pożądania dla ich fanów. Wpływowe osoby w mediach społecznościowych, dzielące się swoimi doświadczeniami z unboxingu (otwierania pudełek-niespodzianek), dodatkowo napędzały ten trend. Współprace z popularnymi markami, takimi jak Coca-Cola czy anime One Piece, jeszcze bardziej zwiększyły zasięg i popularność Labubu, czyniąc je obiektem zainteresowania nie tylko wśród kolekcjonerów zabawek, ale także fanów mody ulicznej i popkultury.
Zjawisko unboxingu i kultura kawaii
Fenomen Labubu jest ściśle powiązany ze zjawiskiem unboxingu, które zyskało ogromną popularność w internecie, szczególnie na platformach takich jak YouTube i TikTok. Ludzie z fascynacją oglądają relacje z otwierania blind boxów, przeżywając emocje związane z odkrywaniem zawartości razem z twórcami tych filmów. To zjawisko, w połączeniu z wpływem kultury „kawaii” (japońskiej estetyki słodkości) i „meng” (chińskiego terminu określającego uroczość i wzbudzanie opiekuńczych uczuć), tworzy potężne połączenie, które przyciąga odbiorców. Emocje, jakie wywołują te maskotki, takie jak radość z odkrycia czy poczucie przynależności do grupy fanów, mogą wywoływać skok dopaminy, co sprawia, że kolekcjonowanie staje się swoistą gratyfikacją.
Ile kosztuje oryginalne Labubu i gdzie je kupić?
Wzrost popularności Labubu naturalnie wiąże się z pytaniem o ich dostępność i cenę. Dla wielu osób, posiadanie oryginalnej figurki staje się celem, a zrozumienie rynku i miejsc zakupu jest kluczowe, aby uniknąć rozczarowania i nie paść ofiarą oszustów. Warto poznać realia cenowe i miejsca, gdzie można bezpiecznie nabyć te designerskie maskotki.
Fenomen „najdroższego Labubu”: czy warto?
Ceny oryginalnych figurek Labubu mogą się znacznie różnić, w zależności od serii, wielkości i rzadkości danego egzemplarza. Podstawowe modele, takie jak breloczki czy mniejsze maskotki, mogą kosztować od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Jednak prawdziwy fenomen cenowy dotyczy limitowanych edycji i sekretnych wersji. Największe emocje budziły informacje o sprzedaży bardzo dużych figurek Labubu, na przykład tej o wysokości 1,2 metra, która osiągnęła zawrotną kwotę 170 tysięcy dolarów (lub według innych doniesień 150 tysięcy dolarów) na rynku wtórnym. Takie astronomiczne ceny budzą pytania o to, czy warto inwestować w zabawki, jednak dla zapalonych kolekcjonerów i fanów sztuki designerskiej, mogą one stanowić obiekt pożądania i symbol statusu.
Uważaj na podróbki: „Lafufu” i ich zagrożenia
Wraz z rosnącą popularnością Labubu, niestety, pojawiły się również liczne podróbki. Najczęściej spotykane są wersje znane jako „Lafufu”. Produkty te, często produkowane w sposób nieregulowany, mogą stanowić zagrożenie, ponieważ zazwyczaj omijają restrykcyjne kontrole bezpieczeństwa i jakości. Podróbki mogą być wykonane z materiałów gorszej jakości, a nawet zawierać szkodliwe substancje. Dlatego tak ważne jest, aby kupować oryginalne produkty. W Chinach próba przemytu podrabianych towarów może nawet skutkować konsekwencjami prawnymi, w tym karą więzienia. Warto również pamiętać, że w niektórych przypadkach zakup podróbki może prowadzić do rozczarowania estetycznego, ponieważ detale i jakość wykonania często odbiegają od oryginału.
Kontrowersje wokół Labubu: „demoniczna zabawka”?
Choć Labubu zdobywa serca milionów, nie brakuje również głosów krytyki i kontrowersji. W niektórych krajach, ze względu na swój specyficzny wygląd, figurki te stały się obiektem debat i obaw, szczególnie w kontekście ich wpływu na dzieci. Te dyskusje pokazują, jak subiektywne może być postrzeganie sztuki i zabawek.
W Rosji pojawiły się nawet propozycje zakazu sprzedaży Labubu, argumentowane ich „przerażającym wyglądem” i potencjalną szkodliwością dla zdrowia psychicznego dzieci. Niektórzy internauci porównywali Labubu do mezopotamskiego demona Pazuzu, postaci znanej z mitologii i często kojarzonej ze złem. Dodatkowo, zauważono pewne podobieństwo Labubu do postaci Kiwaczka, co również wywołało dyskusję wśród rosyjskich użytkowników sieci. Te kontrowersje podkreślają, jak różnie można interpretować ten sam produkt, a wygląd, który dla jednych jest uroczo-niepokojący, dla innych może budzić niepokój.
Labubu jako inwestycja i sposób na poprawę nastroju
Poza swoją oczywistą rolą jako zabawki kolekcjonerskiej, Labubu zaczyna być postrzegane również w szerszym kontekście – jako przedmiot o potencjalnej wartości inwestycyjnej, a także jako narzędzie służące do poprawy samopoczucia. Zjawisko to przyciągnęło uwagę nawet ekonomistów, którzy szukają wyjaśnień dla jego popularności w dzisiejszych realiach społeczno-ekonomicznych.
Wysoka jakość wykonania i limitowane serie sprawiają, że figurki Labubu są często postrzegane jako „must-have” wśród kolekcjonerów i fanów streetwearu. Wzrost ich wartości na rynku wtórnym, szczególnie w przypadku rzadkich egzemplarzy, może czynić je atrakcyjnym obiektem do inwestowania. Niektórzy porównują fenomen Labubu do „indeksu szminki” – zjawiska ekonomicznego, które sugeruje, że w trudnych czasach gospodarczych ludzie częściej sięgają po drobne luksusy, które poprawiają im nastrój. Maskotki Labubu, dzięki swojemu unikalnemu designowi i emocjom, które wywołują, doskonale wpisują się w tę definicję. Kolekcjonowanie ich może być nie tylko sposobem na posiadanie czegoś wyjątkowego, ale także na poprawę nastroju i poczucie przynależności do społeczności fanów. Warto również zauważyć, że emocje, jakie wywołują te zabawki, mogą prowadzić do skoku dopaminy, co sprawia, że proces kolekcjonowania staje się nagradzający i przyjemny.
Dodaj komentarz